Cześć Wam!
Chciałabym podzielić się dziś z Wami moją refleksją dotyczącą modlitwy. W czasie Wielkiego Postu kierujemy się modlitwą, postem i jałmużną. Modlitwa jest jednak ważna i potrzebna również w inne dni, po za Wielkim Postem.

Na pytanie, czym jest modlitwa? Można łatwo odpowiedzieć, to rozmowa z Bogiem. Jednak czy ja czuję tę rozmowę? Czy to może nadal mój monolog? Wielokrotnie zdaża mi się – i myślę, że również wielu ludziom – klepać coś dla odhaczenia. Zmęczenie, stres i wiele innych sytuacji powoduje, że modlitwa, przestaje być modlitwą. Wyciągam przed Bogiem swoje prośby, żale i niezadowolenie. Jednak czy potrafię Mu podziękować? Np.: Za to co mam, kim jestem, gdzie się znajduje, za to, że On jest. Czy potrafię Go uwielbić? Czy mam świadomość, że jestem świątynią Ducha Świętego? „Boże bądź uwielbiony, tak po prostu! W tym, że jesteś! W tym, że mnie kochasz! We mnie! Bądź uwielbiony.” Nawet jeśli modlitwa przychodzi z trudem, warto się tego nauczyć – dziękować i uwielbiać. Dostrzegamy wtedy, ile Bóg dla nas robi, również w najdrobniejszych sytuacjach. Czy potrafię przyznać się do błędu? To kolejne pytanie, które mogę sobie zadać. Ile razy szczerze przeprosiłam? Czułam skruchę za swój błąd? Grzech? Czy prosząc pamiętam, że to życie, kiedyś minie? Modlitwa jest dla mnie czasem odkrywania prawdy o sobie, prawdziwej relacji z Bogiem i rodziną. Rozmawiam z Bogię, muszę jeszcze tylko, nauczyć się Go słuchać. Zadawać pytania, szczerze i cierpliwie wyczekiwać odpowiedzi. Jednak czy moje refleksje, zaduma, to jedyna forma modlitwy? Oczywiście, że nie. Jest tyle pięknych formuł modlitwy, które zostały nam dane. W których możemy zgłębić i poznać Boga, przez które Maryja, nas do Niego prowadzi.

Dziś już drugi dzień jak odmawiam nowennę do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Tak wiele jest ich w moim życiu i jestem przekonana, że poprzez modlitwę zostaną rozwiązane.

Każdego dnia, czy to rano, czy wieczorem, spróbuj spędzić z Bogiem kilka minut. Zatrzymaj się na chwilę, usiądź, uklęknij, jak ci wygodnie. I powiedz Bogu, o tym co kryje się w twoim sercu. Porozmawiaj z Nim, odmów różaniec, może drogę krzyżową. Po prostu zatrzymaj się na chwilę w szczerości swego serca, by poczuć i doświadczyć Jego obecności, Jego miłośći.
Pozdrawiam
Kmacisia ❤
Przyda się na ten okres przedświąteczny
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się
PolubieniePolubienie
👍🏻Ja również
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie