Witajcie 🙂

Na dziś mam dla Was specjalne uzupełnienie do ostatniego wpisu 🙂 Moja droga mama po uszyciu spódnicy, uszyła jeszcze do niego bolerko. Wyszło jej całkiem elegancko 🙂 Nikt nie chciał uwierzyć, że wyszło to z pod jej ręki. Jak widać jest w tym samym kolorze i w te same wzory. Do tego jest zapinane dwoma drewnianymi guzikami. Bolerko razem ze spódnicą tworzy bajkowy kostium ❤ Mnie, wnusi i bliskim bardzo się podoba, a mama jest w szoku, że wychodzą jej takie cuda 😉 A Wam się podoba? Którą wersję wolicie? Z bolerkiem czy bez?

 

Pozdrawiam

Kmacisia 😉