Tort Oreo

Tort Oreo, to jeden z moich ulubionych tortów. Jest wyjątkowy i przygotowuję go tylko na wyjątkowe okazje. Taka też się nadarzyła. Moja młodsza siostra zdała praktyczny egzamin na kucharza na 100%. Dla ciekawych – T6. Sporządzanie potraw i napojów. Tort ten jest też ulubionym tortem mojej siostry. Poprosiła mnie, abym przygotowała dla niej tort Oreo, kiedy odbierze wyniki. I stało się! Jest co świętować. Nie wiem z czego bardziej się cieszyła, z wyników, czy tortu? 😉 Tort ten przyciąga wzrok i zachwyca podniebienie. O dziwo nie potrzeba do niego żadnych tajemnych składników. Cały efekt smakowy kryje się w ciastkach i czekoladzie Oreo. Oczywiście nie obyłoby się bez kremu śmietankowego i mascarpone. Ciasto otaczające pyszny krem, to po prostu biszkopt. I jeszcze ozdoby! Winogrono, bita śmietanka i ciastka Oreo. Brzmi to może prosto. Jednak smak jest wyjątkowy i inspirujący. Humor zostaje poprawiony, a uniesienia smakowe sięgają zenitu. Zapraszam Was do wypróbowania przepisu. Polecam 🙂

Ciasto:

5 jajek
100 g cukru pudru
200 g mąki

Krem Oreo:

400 ml śmietanki 36%
500 g mascarpone
50 g cukru pudru
100 g czekolady Oreo
176 g ciastek Oreo (duże opakowanie)

Krem śmietankowy:

200 ml śmietanki 36%
250 g mascarpone
50 g cukru pudru

Dodatki:

20 ml syropu malinowego
100 ml zimnej wody
winogrono

Ciasto: Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie miksując na najwyższych obrotach, dodawać po trochu cukru. Potem dodać żółtka. Zamieszać mikserem (na najwyższych obrotach) jeszcze kilka razy i go wyłączyć. Dalej mieszać drewnianą szpatułką. Po trochu dodawać mąkę. Za każdym razem dokładnie i delikatnie wymieszać. Po wymieszaniu wszystkich składników, przełożyć masę na posmarowaną olejem tortownicę (24 cm). Piec w rozgrzanym piekarniku przez około 20-30 minut na złoty kolor. Jeżeli po upieczeniu biszkopt nie jest płaski, to wystarczy wyjąć go z blachy położyć na ściereczce wierzchem do dołu. Po wystygnięciu przekroić biszkopt na dwie części. Dolny blat ma być grubszy od górnego.

Następnie zmieszać syrop z wodą. Nasączać nim tylko dolny blat.

Krem Oreo: Śmietankę ubić na sztywno. Miksować od najniższych do najwyższych obrotów. Po ubiciu dodawać po trochu cukru, miksować przy tym tylko na najwyższych obrotach. Następnie dodać serek mascarpone, tym razem miksować na najniższych obrotach. Kiedy krem będzie bardzo gęsty, to odstawić go do lodówki. Potem zetrzeć czekoladę i ciastka na tarce o grubych oczkach. Potem dodać startą czekoladę i ciastka do kremu. Wymieszać dokładnie łyżką. Krem ponownie wstawić do lodówki.

Po upływie około 30 minut krem wyjąć i całość przełożyć na nasączony blat biszkoptu. Wyrównać krem z każdej strony, a potem na wierzch położyć drugi blat, przypieczoną stroną do dołu. Wstawić do lodówki.

Krem śmietankowy: Śmietankę ubić na sztywno. Miksować od najniższych do najwyższych obrotów. Następnie w niewielkich ilościach dodawać cukier, mieszać na najwyższych obrotach. Potem dodać serek mascarpone i mieszać na najniższych obrotach. Kiedy krem będzie bardzo gęsty wstawić go do lodówki.

Po upływie 30 minut wyjąć tort i krem z lodówki. Następnie połową kremu obłożyć boki i wierzch tortu. Drugą część kremu przełożyć do rękawa i wyciskać krem przy brzegach tortu. Umyć i osuszyć winogrona. Potem układać jedno koło drugiego. Grona mają dotykać wyciśniętego kremu (tak jak na zdjęciu). Następnie za winogronami wycisnąć z rękawa krem, tak aby dotykał on gron i utworzył okrąg. Na śmietance układać ciastka, zostawiają przy tym niewielkie odstępy. Pomiędzy ciastkami kłaść po jednym gronie. Na środku wycisnąć rękawem z kremu małe ozdoby na kształt gwiazdek/różyczek. Całość przyozdobienia widać na zdjęciu, oczywiście każdy z Was może przyozdobić tort według własnego pomysłu. 🙂

W ten sposób powstaje słynny i pyszny tort Oreo. Dobry zawsze na poprawę humoru. Wspaniale sprawdza się jako słodki prezent. Dobrze smakuje z każdym napojem ciepłym i zimnym. Mam nadzieję, że przepis się Wam podobał. Zachęcam Was do wypróbowania przepisu w domu i zaskoczenia siebie oraz bliskich 😉

Kmacisia 🙂