Witam Was Kochani!

Niedziela Palmowa już jutro. Wspominamy wjazd Jezusa do Jerozolimy. Na pamiątkę tego wydarzenia robimy Palmy Wielkanocne i zanosimy je do Kościoła.

W tym roku jest to utrudnione. Jesteśmy zachęceni, by pozostać w domach. Jednak wciąż możemy uczestniczyć we mszy świętej online. Pomimo tego, że nie wychodzimy z domu, możemy, a nawet powinniśmy podtrzymywać tę piękną tradycję.

Dziś wspólnie z rodziną zabraliśmy się za przygotowanie Palmy Wielkanocnej.

Głównymi inżynierami tego przedsięwzięcia była moja mama i najstarsza siostrzenica 🙂 Na początku zebrały zeszłoroczne Palmy i przebrały zdatne do ponownego wykorzystania części.

Następnie za pomocą bibuły uformowały kwiaty i związały je nićmi.

Za pomocą nożyczek Agusia zawinęła jeszcze płatki kwiatów. Pomiędzy kwiatami na Palmie swoje miejsce znalazły zielone gałązki.

Z zeszłorocznych Palm przydał nam się długi patyk i kolorowe zboża. Po trochu Palma Wielkanocna poczęła nabierać kształtu.

Kiedy moje artystki składały części Palmy, najczęściej słyszałam: „Ciociu! Nie rób zdjęć” 😉 Jednak i tą zadziorę udało się uwiecznić na zdjęciu 😀

W końcu „budowa” została zakończona! Jest piękna i przyniosła nam wiele radości. Jutro udamy się z nią na mszę online i wspólnie, w rodzinie, będziemy celebrować ten wspaniały dzień.

Uśmiechnijcie się! 🙂 😀 Pomimo trudności, zamknięcia, izolacji, spędźmy ten czas razem. Zbliżmy się do siebie. Wykorzystajmy ten czas jak najlepiej. Gorąco się za Was modlę i…

Pozdrawiam

Kmacisia ❤