Dzień dobry 🙂

Biszkopt nie pierwszy raz pojawia się na tym blogu. W sumie jest w wielu wpisach, przy wielu tortach, a także wiele ciast bazuje na przepisie na biszkopt 🙂 Teraz jednak mam dla Was specjalny przepis na biszkopt. Ostatnio przeglądam stare przepisy na blogu, powoli przygotowuję przepiśnik. 😉 W ten czwartek natknęłam się na przepis taki jak dziś. Coś mi jednak nie pasowało. Przerwałam, więc zdjęcia, wstałam i ukręciłam biszkopt. 🙂 Teraz czekam, aż wystygnie 😉

Biszkopt

Składniki:

  • 7 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mąki
    • olej do posmarowania

Do przygotowania potrzebne będą: szklanka 250 ml, mikser, drewniana łopatka, miska, tortownica 24 cm.

  1. Oddzielić żółtka od białek.
  2. Do białek wsypać całą szklankę cukru.
  3. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Miksować na najwyższych obrotach ok. 2 minut.
  4. Następnie dodać po jednym żółtku. Zamieszać szybko po każdym dodanym żółtku.
  5. Do masy jajecznej wsypywać po trochu mąki. Mieszać delikatnie i dokładnie drewnianą łopatką.
  6. Tortownice posmarować olejem. Przelać na nią ciasto.
  7. Piec w rozgrzanym piekarniku przez 30 minut.
  1. Od razu po upieczeniu opuścić biszkopt na podłogę z wysokości kolan.
  2. Zostawić do wystygnięcia w uchylonym piekarniku.

To tylko biszkopt, ale pisząc przepiśnik i piekąc to proste ciasto, byłam bardzo podekscytowana. Zupełnie jak w momencie, gdy zaczynałam prowadzić bloga. W końcu biszkopt pojawił się tam jako pierwszy. 🙂 Tyle rzeczy powstało w tym czasie… 😀 Przepis niech Wam dobrze służy. Jak zawsze na końcu, polecam. 😉 Biszkopt jest pyszny sam w sobie, można cieszyć nim podniebienie przy małej czarnej lub po prostu przy kubku gorącego kakao. 😀 Chociaż na jesieni najlepsza byłaby rozgrzewająca herbata z hibiskusa z goździkami i anyżem. Pamiętajcie o przepiśniku. 😉 Życzę Wam udanego tygodnia. 🙂

Pozdrawiam

Kmacisia ❤