Kokosowy z owocami leśnymi

Witajcie 🙂

Na początku mojej blogowej przygody wstawiłam kilka wpisów z tortami, ale bez przepisu. Dziś postanowiłam uzupełnić ten brak 🙂 Kokosowy z owocami leśnymi, to szczególny tort. Puszysty biszkopt przełożony budyniem waniliowym, budyniem z wiórkami kokosowymi oraz owocami leśnymi. Owoce, a raczej powstały z nich dżem jest kwaśny, ale w połączeniu z budyniem rozpływa się w ustach 😉 Pierwszy raz zrobiłam ten tort kilka miesięcy temu. Był to pierwszy, kiedy ktoś powiedział o nim „Tort jak z witryny” 🙂 Nie ukrywam, że byłam dumna i bardzo szczęśliwa 🙂 Zmotywowało mnie to do dalszego działania. I mam nadzieję, że dotychczasowa praca nie poszła na marne 🙂  Zapraszam po przepis!

 

Ciasto:

• 6 jajek
• 200 g cukru pudru
• 250 g mąki

Budyń: 

• 1 l mleka
• 300 g cukru
• 2 opak. cukru waniliowego
• 5 łyżek mąki pszennej
• 5 łyżek skrobi
• 5 jajek
• 200 g wiórek kokosowych
• 200 g masła roślinnego

Dżem:

• 500 g mrożonych owoców leśnych  (mieszanka)
• 300 g cukru żelującego
• 1 opak. cukru waniliowego
• 50-100 ml wody

Ozdoby:

• kratki z czekolady

Ciasto: Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywno. Do ubitych białek dodawać po trochu cukru pudru. Cały czas miksować na najwyższych obrotach. Następnie dodać żółtka i miksować jeszcze przez chwilę. Po tych czynnościach mikser wyłączyć, w kolejnych używać już drewnianej szpatułki. Do białek wsypywać po trochu mąki. Przy każdym dodaniu dokładnie wymieszać masę szpatułką. Po wymieszaniu wszystkich składników naszykować formę do pieczenia. Tortownicę wysmarować olejem. Masę na biszkopt przełożyć do tortownicy. Piec w 180°C przez około 20-30 minut.

Po upieczeniu odstawić do wystygnięcia. Kiedy biszkopt będzie już zimny, to można wyjąć go z formy. Podzielić biszkopt na dwa blaty.

 

Budyń: Z litra mleka odlać 200 ml i przelać do wysokiej miski. Do mleka dodać mąkę i jajka, wymieszać trzepaczką lub mikserem. W masie nie mogą pojawić grudki. Pozostałą część mleka zagotować wraz z cukrami. Kiedy mleko będzie wrzeć, to zdjąć je z ognia. Wlać do niego wcześniej przygotowaną masę. Całość mieszać energicznie przez około 2 minuty. Następnie gotowy już prawie budyń ponownie postawić na ogniu. Budyń gotować na małym ogniu przez około 2 minuty, mieszać co chwilę. Po tym czasie odstawić budyń do wystygnięcia.

Zimny już można wymieszać z masłem: Masło miksować w wysokiej misce do momentu, aż zrobi się białe. Następnie dodawać do niego po łyżce budyniu. Miksować na małych obrotach. Budyń podzielić na dwie części. Do jednej z nich dodać wiórki kokosowe i dokładnie wymieszać.

Dżem: Mrożone owoce wrzucić do rondla, dolać wody i gotować pod przykrywką. Owoce gotować na małym ogniu przez około 30 minut. Następnie dodać cukry i gotować jeszcze przez około 30 minut. W razie potrzeby dolać wody. Po tym czasie odstawić dżem do wystygnięcia.

 

Przygotowanie: Dolny blat biszkoptu położyć na dużym talerzu. Za pomocą łyżki lub rękawa cukierniczego na brzegach biszkoptu położyć budyń waniliowy. Następnie bliżej środka (za budyniem waniliowym) położyć budyń z wiórkami kokosowymi. Na sam środek położyć dżem. Ilość kremów czy dżemu zależy od własnego uznania. 🙂

Na wierzch kremu położyć drugi blat biszkoptu. Pozostałą częścią budyniu waniliowego obłożyć boki i wierzch tortu. Pozostałą część dżemu oraz budyniu z wiórkami kokosowymi wykorzystać do ozdoby. W niewielkich odstępach kłaść na brzegu tortu po łyżce dżemu. Następnie na dżem kłaść po łyżce budyniu. Na środek tortu również położyć łyżkę dżemu, a na nią łyżkę budyniu. W wolnych miejscach ułożyć kratki z czekolady. W tym wpisie nie opiszę wykonania czekoladowych kratek, ale chętnie to nadrobię w kolejnych wpisach 😉

 

Można spokojnie powiedzieć, że przygotowanie tortu zajmuje dłuższą chwilę. Jednak warto dla takiego smaku 🙂 Nie dawno doszły mnie słuchy od osoby, która korzystała już z moich przepisów 🙂 Była bardzo zadowolona, a ja tym bardziej 😀 Dlatego nie przestaje kombinować i szukać nowych pomysłów 🙂 A Was zachęcam do wykorzystania przepisu 🙂 Podzielcie się kawałkiem pysznego tortu z bliskimi 🙂

W komentarzach piszcie co myślicie o torcie i kolejnym przepisie 🙂 A tak przy okazji podoba Wam się nowa strona główna i szata bloga? 🙂

Piszcie śmiało 😀 Czekam!

Pozdrawiam

Kmacisia ❤