Sernik na zimno! Kto go nie uwielbia? Gorące, upalne dni, skwar… To chyba najlepsza pora na ten przysmak. Szczególnie można było odczuć ogromny zaduch w ostatnich dniach. Prawdę mówiąc, jedyne na co miałam ochotę, to leżeć i nic nie robić. Niestety, tak się nie da 😉 Jedzenie też mi nie podchodziło. Moja droga mama rzuciła mi wspaniale, prosty pomysł – ZRÓB SERNIK NA ZIMNO! _20170802_125844I była to propozycja w sam raz do aktualnej pogody. Jak to w ostatnim czasie mam zwyczaj wszystkie ciasta przygotowuję w formie tortu. I nie ukrywam, że sprawia mi to ogromną przyjemność. Staram się w mniejszym lub większym stopniu ozdabiać moje torty, lecz z powodu owego zaduchu po prostu mi się nie chciało. Tort „na zimno”, bo tak też go prywatnie nazwałam, to taki drobny eksperyment. Biszkopt nasączony galaretką (własnej roboty) i przełożony pianką przygotowaną z serka mascarpone i galaretki. Oczywiście nad pianką, także galaretki nie zabrakło. Przygotowałam na wierzch cytrynową, również własnej roboty. W serniku połączyłam tylko dwa owocowe smaki – wiśnie oraz cytrynę. Uwielbiam kwaśne słodycze, dlatego i ten deser sprawił mi ogromną przyjemność. Przy okazji tego tortu odeszłam od tradycyjnego przekładania sernika. Z tego powodu również jest on wyjątkowy. Myślę, że się nie zawiedziecie. Od razu nauczycie się, jak zrobić własną galaretkę – zdrowszą i smaczniejszą! 🙂 Zapraszam Was do wypróbowania przepisu! 🙂

Ciasto:

  • 5 jajek
  • 200 g cukru pudru
  • 200 g mąki pszennej

Galaretka wiśniowa:

  • 2 x 100 ml syropu wiśniowego
  • 2 x 400 ml gorącej wody
  • 2 x 3 łyżeczki żelatyny

Pianka:

  • 200 g śmietanki 36 %
  • 750 g serka mascarpone
  • 100 g cukru pudru
  • 1 galaretka cytrynowa (1 torebka)

Galaretka cytrynowa

  • 100 ml syropu cytrynowego lub soku z cytryny
  • 400 ml gorącej wody
  • 3 łyżeczki żelatyny

Białka oddzielić od żółtek. Ubić białka na sztywno, a następnie miksując na najwyższych obrotach, dodawać po trochu cukru. Potem dodać żółtka. Szybko zakręcić mikserem i wyłączyć go. Dalej mieszać drewnianą szpatułką. W niewielkich ilościach do piany dodawać mąkę, za każdym razem dokładnie wymieszać. Gotową masę przelać do posmarowanej olejem tortownicy (24 cm). Piec w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni przez około 20-30 minut na złoty kolor. Po upieczeniu odstawić do wystygnięcia. Gdyby biszkopt nie był płaski, to wyjąć go z formy i położyć wierzchem do dołu. Po wystygnięciu przekroić biszkopt na dwie połowy.

Exif_JPEG_420

Galaretkę wiśniową należy przygotować w dwóch porcjach, do nasączenia dwóch blatów. Do miski wlać syrop wiśniowy, wsypać żelatynę i wlać niedawno ugotowaną wodę (ale nie gotującą się i nie wstawiać całości na gaz). Całość mieszać do zupełnego rozpuszczenia się żelatyny, a następnie odstawić galaretkę do wystygnięcia. Czynność powtórzyć dwukrotnie (stąd podwójna ilość składników przepisie). Po wystygnięciu galaretki i biszkopta należy go nasączyć. Dolny blat biszkoptu położyć na duży płaski talerz. Na blat założyć boki tortownicy i dopiero wtedy zalać biszkopt galaretką (całe pół litra, jeszcze płynne). Druga część zostanie nasączona później.

Przed zrobieniem pianki najpierw trzeba przygotować krem. Śmietankę ubić na sztywno. W niewielkich ilościach dodawać cukier i miksować przy tym na najwyższych obrotach. Dodać serek mascarpone (po jednym opakowaniu). Miksować przy tym na najniższych obrotach. Kiedy krem będzie bardzo gęsty, to odstawić go do lodówki. Przygotować galaretkę. Rozpuścić galaretkę w gorącej, ale nie gotującej się wodzie. Mieszać do zupełnego rozpuszczenia się galaretki, a następnie odstawić w chłodne miejsce do wystygnięcia. Po wystygnięciu, kiedy galaretka zacznie robić się gęsta (będzie na pół płynna) wymieszać ją dokładnie z kremem. Odstawić do lodówki.

Jeżeli galaretka w biszkopcie zgęstnieje, to można położyć na niego połowę pianki. Odstawić potem do lodówki, do momentu, aż pianka będzie sztywna. Potem na wierzch położyć drugi blat, przypieczoną stroną do dołu. Cały zalać galaretką wiśniową i odstawić do lodówki. Po zgęstnięciu galaretki w biszkopcie, położyć na wierzch resztę pianki. Zostawić w lodówce.

Przygotować galaretkę cytrynową. Syrop lub sok z cytryny zmieszać z gorącą, lecz nie gotującą się wodą oraz żelatyną. Następnie mieszać, aż do rozpuszczenia się żelatyny. Potem odstawić galaretkę do wystygnięcia. Schłodzoną i gęstniejącą galaretkę wylać na piankę. Całość zostawić na noc w lodówce. Nie otwierać formy w międzyczasie. Przed położeniem galaretki lub pianki można dodać do środka owoce (np. pomarańcze, mandarynki, wiśnie, czereśnie). Następnego dnia lub po prostu, po kilku godzinach (5-10 godzin) zdjąć boki tortownicy. Długim nożem przeciągnąć wzdłuż boków tortownicy, tak, aby nie uszkodzić sernika. Gotowe!

_20170802_125934Tak przygotowany sernik można jeść przez cały dzień. Zapewnia on dobry smak i ulgę w upale. Dobry z mrożoną kawą, mrożoną herbatą oraz innymi zimnymi napojami. Oczywiście dobrze też komponuje się z napojami ciepłymi. Gorąco polecam! Smacznego! 😉 ❤

Jeśli spodobał Wam się wpis, zostawcie swoją opinię w komentarzu! 🙂 Zapraszam Was do obserwowania bloga! 🙂 😉