Leśny mech – Tort dla smakoszy

Leśny mech, to pyszny tort! Jest to propozycja dla smakoszy i poszukiwaczy nowych smaków. Od nie dawna chodził za mną smak szpinaku. Miałam na niego wielką ochotę, ale w wersji na słodko. Kiedyś już raz przygotowałam, to niezwykłe ciasto. Jednak wtedy nie

zrobiło na mnie wrażenia. Kilka dni temu odwiedziłam kawiarnie wraz z moimi siostrzenicami. Tego dnia akurat podawali tam ciasto szpinakowe. Pomyślałam sobie, a gdyby tak przygotować Leśny mech jako tort? Pomysł wcale nie głupi. Tak też przystąpiłam do działania. Na ogół posypuje się to ciasto granatem. Ja zdecydowałam się na tańsze i wcale nie gorsze rozwiązanie. Do posypania użyłam czerwonej porzeczki. Jak się okazało potem, wybór był bardzo dobry. Dlaczego Leśny mech, to ciasto dla smakoszy? Tak konkretnie, dlatego że nie każdy przepada za szpinakiem. A szpinak jest tutaj głównym składnikiem. Mogłoby się wydawać, że dodanie szpinaku zepsuje smak, wręcz przeciwnie. Smak jest niezwykły, a przygotowany przeze mnie tort, aż prosił się o dokładkę. Nawet moja droga siostra, która szpinaku nienawidzi, pokusiła się o kolejny kawałek. Tak, więc można, by polecać ten tort tylko osobom, które lubią eksperymentować w kuchni. Jednak polecam ten tort wszystkim, gdyż nawet najbardziej oporne podniebienia mogą się do niego przekonać.

 

Ciasto:

• 5 jaj
• 300 g cukru
• 2 torebki cukru waniliowego
• 150 ml oleju
• 600 g mąki tortowej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 450 g mrożonego szpinaku

Krem:

• 400 ml śmietanki 36 lub 42 %
• 50 g cukru pudru
• 2 stołowe łyżki soku z cytryny

Do nasączenia:

• 150 ml czarnej herbaty
• 1 lyżeczka cukru
• Sok z cytryny

Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Miksować na najwyższych obrotach około 5 minut. Następnie mieszając drewnianą szpatułką powoli wlewać do masy olej.

Odsączyć szpinak i także dodać, a potem dobrze wymieszać. Po dokładnym wymieszaniu dodać proszek do pieczenia i mąkę. Mąkę wsypywać po trochu. Kiedy ciasto będzie gotowe przelać je do wysmarowanej olejem tortownicy (24 cm). Rozgrzać piekarnik do 170 stopni i piec około 50 minut. Po upieczeniu odstawić ciasto do wystygnięcia, a potem odkroić wierzch. Kiedy ciasto wystygnie nasączyć je słodką herbatą z cytryną.

 

 

Śmietankę ubić na sztywno. Najlepiej miksować od najwolniejszych do najszybszych obrotów. Dodać do niej cukier oraz sok z cytryny. Po ubiciu schłodzić. Śmietankę położyć na ciasto. Następnie pokruszyć na wierzch śmietanki odkrojoną wcześniej górę ciasta. Całość posypać jeszcze czerwoną porzeczką. Tort zostawić w lodówce na minimum 30 minut.

Tak przygotowany tort gotowy jest do podania. Świetnie komponuje się z poranną kawą. Jest też pyszny jako podwieczorek z rodziną lub przyjaciółmi. Mam nadzieję, że spróbujecie przygotować ten tort i będzie Wam smakował. Polecam go z całego serca. Dla mnie to istna rewelacja.

 

Jeśli spodobał Wam się wpis zostawcie swoją opinię w komentarzu! Zapraszam Was do obserwowania bloga! 🙂

Kmacisia 😉